Witajcie kochani.
Szybka relacja z postępu moich robótek, bo dawno mnie nie było więc trzeba nadrobić zaległości.
Pierwszy aniołek skończony, drugi jest w trakcie:
Mój walentynkowy prezent :)
Udało mi się nakrochmalić podkładki z Yarnart
Mój mały szpileczkowy pomocnik:
A tu już płaskie jajka na szydełku - będą do zawieszenia na bazie:
No i moja obecna szybciutka praca na specjalną prośbę:
Zwierzaki nieparzystokopytne skończyłam, oprawiłam i nawet wręczyłam, jednak jubilatka zobaczy je dopiero za tydzień lub dwa więc do tego czasu nie mogę ich pokazać.
Życzę wszystkim kreatywnego tygodnia :)