Zuzi można pomóc wpłacając pieniążki na konto lub biorąc udział w kiermaszu charytatywnym.
Specjalnie na ten kiermasz wykonałam dwie serduszkowe serwety w wiosennych kolorach, a do paczuszki dorzuciłam też dwie poprzednio wykonane serwetki i kilka przydasiów.
Liczy się każdy grosz
Piękna serwetka po mistrzowsku wydziergana. Szydełko nie jest mi obce ale umiejętności moje skromne. Dlatego podziwiam każdą taką rzecz, wiem ile cierpliwości trzeba w to włożyć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!
OdpowiedzUsuńWspaniały gest i piękne serwety.
OdpowiedzUsuńSerwatka przepiękna :)
OdpowiedzUsuńA akcja wspaniała !
Śliczne serwetki! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, serwetki od razu znajdą nabywców, bo są piękne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki, słonik też bardzo ładny. Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńSłonik przyjechał do nas prosto z Tajlandii :)
UsuńSuper!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki i dużo w nich serduszek, także to największe - Twoje.
OdpowiedzUsuń:)