Długo mnie nie było, ale oczywiście działam aktywnie robótkowo i już niedługo pokażę Wam efekty mojej pracy.
W ostatnim czasie dużo działam szydełkowo, bo ze względu na kontuzję nogi jestem uziemiona i staram się efektywnie wykorzystać czas.
Dziś szybki skrót fotek, które wrzucałam między innymi na Instagram.
Moja mała kolekcja nożyczek - powoli się rozrasta
Bardzo się cieszę, że jesteś znowu tutaj😊 piękne serwetki,widać że nie próżnowalaś. Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńStaram się wykorzystać czas :) gwiazdki choinkowe też już dziergam :)
UsuńŚliczne serwetki i cudne podkładki.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńCudne serwetki wydziergałaś! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo ładne podkładki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, zastanawiam się czy je krochmalić
UsuńTe duże serwetki są przepiękne, przypominają mi kredens babci, zawsze leżały na nim tego typu serwetki, a na nich stały kryształowe wazony.
OdpowiedzUsuńTo nie dobrze, że jesteś kontuzjowana. Ale w sumie, to dobrze, bo możesz takie cudeńka tworzyć. W miarę szybkiego powrotu do zdrowia i jeszcze wielu pięknych prac!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Cóż innego można robić jak coś człowieka uziemi. Tylko działać kreatywnie. Szybkiego powrotu do zdrówka :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace, cudowne są te serwetki do koszyczka:)
OdpowiedzUsuńAle piękne, misterne wzory! Patrycja, to chyba ukryty talent!
OdpowiedzUsuńBardzo lubie szydełkowe serwetki chociaz na ich robienie nie mam czasu, dlatego chętnie podglądam innych 😄, piękne nożyczki.
OdpowiedzUsuń