czwartek, 8 maja 2014

Palmer's Cocoa Butter Formula - Stretch Marks - recenzja

Nadszedł wreszcie czas na pierwszą opinię kosmetyczną dotyczącą produktów dla kobiet w ciąży.

Dziś postanowiłam zrecenzować Palmers Cocoa Butter Formula Balsam przeciw rozstępom.




Co obiecuje producent:

Pielęgnacyjny balsam przeciw rozstępom - unikalna formuła balsamu na bazie masła kakaowego wzbogacona witaminą E, masłem Shea oraz Bio C-Elaste . Bio C-Elaste to wyjątkowo silna kombinacja aktywnych składników: kolagenu, elastyny, wąkrotki azjatyckiej, wyciągu ze słodkich migdałów oraz olejku arganowego. Specjalne połączenie aktywnych składników pomaga w zapobieganiu i eliminowaniu powstawania rozstępów skóry w okresie ciąży.Stosowanie balsamu w formie masażu przywraca naturalne nawilżenie i elastyczność skóry. Eliminuje efekt suchości skóry często występujący podczas, aktywnie wygładza ewentualnie pojawiające się rozstępy.
Hypoalergiczny  Bez parabenów  Bez ftalanów Testowany dermatologicznie
Udowodnione uelastycznienie skóry podczas testu  w 97% przypadków.
Rozstępy skóry  mogą często powstawać w okresie ciąży w wyniku nadmiernego rozciągania się skóry i zerwania sieci włókien kolagenowych tworzących  strukturę skórną. Szczególnie wrażliwymi okolicami w okresie ciąży są okolice brzucha, ud, pośladków oraz piersi.
 
Sposób użycia:
Stosować balsam delikatnie wmasowując kolistymi ruchami w okolicach ciała narażonych na powstawanie rozstępów okresie ciąży (brzuch,pośladki,uda). Szczególnie istotny jest okres 9 miesięcy ciąży, ale i po tym okresie bardzo istotne jest utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia i natłuszczenia skóry.
 
Cena:
od 20 do 32 zł za 250 ml. (wg. Ceneo.pl)
 
Moja recenzja:
 
Podobno nie ważne czym, ważne by skórę w ciąży nawilżać, nawet zwykłą oliwką do ciała. Ja nie chciałam jednak ryzykować. Jak ktoś ma już rozstępy i ma do nich skłonność, to raczej nie życzy sobie kolejnych kresek na skórze.
Poleciła mi go moja siostra, jak tylko dowiedziała się, że jestem w ciąży i używałam go od pierwszego miesiąca, aż do teraz czyli jakieś 5 miesięcy, regularnie dwa razy dziennie.
 
Balsam zamknięty w opakowaniu 250 ml z pompką jest gęsty, ale tym samym bardzo wydajny, dobrze się rozprowadza i wchłania oraz bardzo ładnie, kakaowo pachnie.
Z tym zapachem należy jednak uważać - ja od początku ciąży miałam wstręt do ładnych zapachów i muszę przyznać, że ciężko mi było się przemóc do kakaowego zapachu, jednak po jakimś czasie po prostu się do niego przyzwyczaiłam. Tym niemniej producent mógłby pomyśleć o kobietach w ciąży, które bywają uczulone na zapachy i wybrać mniej intensywny zapach, albo zrobić produkt bezzapachowy.
 
Przez cały czas jego stosowania nie wyszły mi żadne nowe rozstępy, a smarowałam nie tylko brzuch, ale także uda, pośladki, "boczki" i ramiona - w końcu kobieta w ciąży tyje cała a nie tylko na brzuchu.
Jestem z niego bardzo zadowolona i z czystym sumieniem mogę polecić każdej przyszłej mamie - tym bardziej, że jego cena nie jest szczególnie wygórowana.
 
Jedyna rzecz, którą można rozpatrywać w kategorii minusów, to chyba samo opakowanie. Po tym jak pompka już nie nabiera balsamu, na dnie pojemnika zostaje go bardzo dużo. Trzeba go rozciąć i wyjmować paluchami :)
 
Po tym jak wykończę już do reszty mojego Palmersa zabieram się za testowanie Tołpa Dermo Body Mum, z którego działania również zdam relację.
 
Pozdrawiam wszystkich zaglądających.
 
Zapraszam na profil fb:)
 
 
 
 
 
 
 

4 komentarze:

  1. Osobiście nie polecam Tołpa Dermo Mum. a bardzo specyficzny zapach zdecydowanie gorszy od palmer'sa i z tego co pamiętam Parabeny :). Ale chętnie poczytam opinię Mi nie przypadł do gustu. A co do Palmer'sa wybrałam skoncentrowany krem w tubce nie ma problemu z wyciąganiem paluchami. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie zaczęłam używać Tołpy i zapach zdecydowanie bardziej mi się podoba niż zapach Palmersa :) ale wiadomo w ciąży człowiekowi różne zapachy się podobają. Co do parabenów, to aż tak nie zagłębiałam się w skład kosmetyku (chociaż pewnie powinnam), dla mnie najważniejsze, ze nie uczula. Z tego co tłumaczy się Tołpa starają się pozbyć wszystkich parabenów tak, by odpowiadać na bieżące potrzeby rynkowe więc mam nadzieję, że to co już jest zawarte w serum nie działa szkodliwie na skórę

      Usuń
  2. Nie jestem w ciąży, ale ostatnio troszkę przybrałam na wadze i chyba nadal przybierać będę...(problemy zdrowotne). Zauważyłam, że zaczęły robić mi się rozstępy na biuście. Muszę się jakoś ratować!! Wypróbuję :).

    W wolnej chwili zapraszam do mnie i zachęcam do obserwowania:*. mam nadzieję, że znajdziesz u mnie coś dla siebie:*.
    http://ciniax03.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na biust polecam Tołpa Dermo Body Mum serum liftingujące biust. Już wkrótce powinnam wrzucić jego recenzję :)

      Usuń