Ostatnio mniej mnie na blogu, bo więcej działam, by wyrobić się z podkładkami pod kubeczki dla Fundacji Kolorowe Damy
Skończyłam pierwszy słoiczek Memory Jar, ale nie mogę go jeszcze pokazać w całości - doczeka się osobnego posta.
Zrobiłam również skromne kartki na Dzień Babci i Dziadka - też pokażę je później.
Tymczasem zaczęłam kolejny słoik - tym razem z balonami.
A poniżej kotkowe podkładki, których jest coraz więcej :)
Nareszcie dzień staje się coraz dłuższy więc mam więcej światła dziennego i mogę dłużej robótkować. Wróciłam do szydełkowania w samochodzie (jako pasażer oczywiście) i od razu przybyło mi podkładek.
Kochani, dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem.
Miłego weekendu :)
Śliczne te kocie podkładki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńTe kocie podkładki są super :) Buziol sam się uśmiecha na ich widok.
OdpowiedzUsuńSłoiczek zapowiada się wspaniale. Trzymam kciuki za postępy.
Słodkie te podkładki 😊powodzenia w sloiczkowych haftach😊
OdpowiedzUsuń